Polski WEB w Detroit-Paszporty: "Ze stanowiskiem Nowaka-Jezioranskiego zgadza sie byly doradca prezydenta Cartera ds. bezpieczenstwa narodowego Zbigniew Brzezinski. 'W srodowisku polsko-amerykanskim wiele osob wypowiadalo sie o tej sprawie z duzym zaskoczeniem i niepokojem. Dla emigracji politycznej w USA ustawa ma posmak komunistyczny powiedzial Brzezinski.
Jezeli postanowienia ustawy beda stosowane, ja osobiscie jestem postawiony w sytuacji dwuznacznej. Moj ojciec ze wzgledow politycznych przyjal obce obywatelstwo. Ja formalnie polskiego obywatelstwa nigdy sie nie zrzeklem, ale jestem obywatelem amerykanskim, bylem szefem Rady Bezpieczenstwa Narodowego USA i nie zamierzam prosic konsulatu polskiego o pozwolenie na korzystanie z paszportu amerykanskiego. To jest nonsens i to stawia nas wszystkich w sytuacji nieprzyjemnej i dwuznacznej' kontynuowal Brzezinski. Jezeli ktos mnie zapyta, czy sie zrzeklem polskiego obywatelstwa, odpowiem, ze nie, ale nie zamierzam sie z tego tlumaczyc. Jestem teraz
obywatelem USA. Teoretycznie biorac, urzednik moze wiec nie pozwolic mi wyjechac z Polski'.
Jak donosza media polonijne, polskie konsulaty nie poinformowaly Polonii na czas o egzekwowanych przepisach. Polonusi maja tez pretensje, ze ich dzieci urodzone w USA sa automatycznie uznawane w Polsce za polskich obywateli. 'Z jakiej racji Warszawa ma o tym decydowac?' cytuje dziennikarz polonijnego radia w Chicago Tomasz Sieminski
typowy zarzut sluchaczy tej rozglosni.
Niezadowolenie budza tez wysokie oplaty za wyrobienie polskiego paszportu (130 dolarow). 'Wszyscy mowia, ze Warszawie zalezy przede wszystkim na kasie. Wielu ludzi zapowiada, ze odwoluje loty do Polski i nie bedzie wiecej tam jezdzic' relacjonuje Sieminski.
'Nowy Dziennik', ktory ze zrozumieniem przyjmuje zapisana w ustawie zasade legitymowania sie polskim paszportem na polskiej granicy (odpowiada to podobnemu standardowi stosowanemu przez Departament Stanu USA), skrytykowal niedawno wygorowana wysokosc oplat za jego wydanie. 'Nie wyjasniono nam, dlaczego za polski paszport musimy placic trzykrotnie wiecej niz za amerykanski. Nalezy powaznie podejrzewac, ze wysoki koszt paszportu RP w USA skalkulowano w ten sposob, aby choc w czesci przerzucic koszt utrzymania biurokracji na barki Polonii. Nie ma to wiele
wspolnego z prawem, duzo natomiast z ekonomia' pisalismy w artykule redakcyjnym z 24 czerwca br. Duzo watpliwosci budzi takze dluga, skomplikowana i droga procedura zrzekania sie obywatelstwa polskiego."
Nowy Dziennik (Nowy Jork) 12 lipca, 2000
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować mogą jedynie użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
<a href="tu wstawiamy hiperłącze w postaci http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub frazę</a> → tutaj więcej szczegółów