Gazeta.pl : Forum : Polonia:
• Mala, szczwana Asiu ze spisu narodowego.
_czosnek_ 27.06.2005 14:52 + odpowiedz
Kiedy wyjechaliscie.
Po co wyjechaliscie i na jakim statusie gdzies zyjecie.
Jakie majatki zostaly w Polszu.
Jakie imobilia zostaly kupione po wyjezdzie (w PL i za granicami)
Jakie biznesy robimy w Polsce.
Rodzina w Polsce.
Stan kont.
I tak dalej.
P.S.
Asiu, czy ty szukasz idiotow? Powiedz szefowi, ze wywiad na forum Polonii nie funkcjonuje.
• Mała, durna prowokatorko ze spisu powszechnego...
starywiarus 27.06.2005 15:53 + odpowiedz
Spisy powszechne przeprowadzono w Polsce po wojnie w latach 1946, 1950, 1960, 1970, 1978, 1988 i 2002. Polonia w żadnym w tych spisów nie brala udziału, i w żadnych dalszych też nie weźmie, bo i po co? I tu was boli, bo wy tam w tej Warszawie jak czegoś nie wiecie, albo nie kontrolujecie, to myślicie, że niebo na głowę się wam wali.
Utratę ludności od 1980 roku możecie se jedynie z grubsza oszacować, i strasznie was to denerwuje. IPN twierdzi, że straciliście około miliona w latach 1980-89, a CIA podaje w swoim roczniku statystycznym, źe od tej pory tracicie co najmniej 20 000 rocznie, czyli ponad 300 000 w latach 1989-2005. Razem straciliście dotąd co najmniej 1.3 miliona. Znakomita większość nigdy nie wróci, i nigdy nie wciśniecie im polskich paszportów.
"Głosowanie nogami" będzie trwać dalej, ba, przybierze na sile w miarę wychodzenia na światło dzienne rozmiarów zgnilizny i głębokości bagna. A wy, z braku wiarygodnej statystyki, nie wiecie nawet ile 'martwych dusz' zameldować do Brukseli, by brać za nie kasę.
No i teraz przez to spać nie moźecie, bo nie wiecie tego wszystkiego, co pan czosnek opisał. Nie da się zaktualizować starych teczek z "Akcji Polonia" kompletowanych przez konsulaty PRL, nie ma w czym szukać haków na Polaków z zagranicy, kiedy najświeźsza informacja kończy się wam około 1990 roku.
Macie zdecydowany deficyt informacji do pozyskania nowej agentury metodami starej esbecji.
Boicie się śmiertelnie, że bez agentury nie "opanujecie sytuacji", chociaż nie ma żadnej sytuacji, którą by trzeba opanowywać - po prostu młodzież ma was generalnie w doopie i głosuje nogami, korzystając z ducha i litery unijnego traktatu akcesyjnego.
Bardzo dobrze, że czegos o Polakach nie wiecie i czegoś im nie możecie zrobić. Najwyższy czas, żebyście się nauczyli, że państwo nie musi wiedzieć wszystkiego o wszystkich, niebo się od tego nie wali, wy nie zarządzacie ani gminą Nowy Jork ani powiatem Sydney, zaś państwo nie jest właścicielem obywateli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować mogą jedynie użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
<a href="tu wstawiamy hiperłącze w postaci http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub frazę</a> → tutaj więcej szczegółów