Strony

poniedziałek, 8 października 2007

Kwestia "podwójności" obywatelstwa

Kwestia "podwójności" obywatelstwa:



"Odrodzone w roku 1989 na terytorium "Polskiej
Rzeczpospolitej Ludowej" niepodlegle panstwo Rzeczpospolita Polska (Numer III)
przyjelo w wielu dziedzinach koncepcje calkowitej kontynuacji prawnej z PRL.
Zakres tej kontynuacji i brak nalezytego rozliczenia przestepczej dzialalnosci
okresu PRL jest szeroko kwestionowany. Nalezy tu zaliczyc rowniez bezprawne
odebranie obywatelstwa II RP osobom zamieszkalym na terenach wcielonych do
Zwiazku Sowieckiego.



Ja uwazam ze bezprawne bylo tez automatyczne nadanie obywatelstwa III RP osobom
ktore porzucily PRL i ktore nabyly obywatelstwa innych krajow - bez pytania sie
ich czy sa takim nadaniem zainteresowane i czy wyrazaja na nie zgode, a jesli
nie to dania im mozliwosci prostego zrezygnowania z tego zaszczytu. Wprost
przeciwnie - wladze III RP uczynily z tego rzekomego obywatelstwa obowiazek i
zaczely go wymuszac poprzez ogolnie znane pulapke paszportowa i paszportowy szantaz.



Uwazam ze mowienie o podwojnym obywatelstwie np. USA i RP jest uzasadnione
jedynie wtedy jesli mamy do czynienia z czyjas swiadoma zgoda na przyjecie i
uzywanie obywatelstwa III RP. W przypadku braku takiej zgody (a zwlaszcza w
przypadku agresywnego protestowania jednostronnej decyzji III RP) wlasciwiej
byloby mowic wylaczie o obywatelach USA do ktorych RP wysuwa rozczenia o
posiadanie jej obywatelstwa. Definicji takiej uzywa tez US Department of State
ostrzegajac na stronie travel.state.gov/travel/poland.html "American citizens
who are or can be claimed as Polish citizens". Dla okreslenia tych roszczen
najlepszy jest termin "rzekome obywatelstwo RP". Stanowisko takie powinnismy tez
reprezentowac wobec naszych wladz. Zamiast zglaszania na ochotnika "I am a dual
citizen of the US and Poland" lepiej jest stwierdzic "I am a citizen of the US"
a kwestie "podwojnosci" potraktowac jako "Poland may or may not claim that I am
its citizen".



Jesli ktos chce miec jeszcze silniejsze argumenty ze nie jest "podwojnym"
obywatelem, ten powinien zlozyc w konsulacie RP notaryzowana deklaracje
zrzeczenia sie obywatelstwa - konsulat takiej deklaracji nie uzna, ale bedzie to
teraz kwestia otwartego postawienia wlasnego stanowiska i debaty z roszczeniami
RP a nie milczacego przyzwolenia. W tym przypadku mozna bedzie mowic "I reject
Poland's claim that I were its citizen"."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
<a href="tu wstawiamy hiperłącze w postaci http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub frazę</a> → tutaj więcej szczegółów