forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44&w=23109571&a=23192056
Kotku, tobie chodzi o nielegalna EMIGRACJE, czy o nielegalna IMIGRACJE?
Nielegalna w swietle czyjego prawa? Moglabys to doprecyzowac?
Chodzi ci o nielegalna EMIGRACJE, czyli opuszczenie PRL-u na stale pod
dowolnym pretekstem (wakacje, saksy, wycieczka, stypendium, wizyta u
cioci,
pielgrzymka papieska etc.) - bez pozwolenstwa i blogoslawienstwa
czerwonego,
bez zaszczytnej sluzby w szeregach Ludowego Wojska Polskiego ramie w
ramie z
[bacznosc!] bratnia Armia Radziecka [spocznij!], bez wymeldowania sie z
adresu stalego zamieszkania i pisemnego zawiadomienia wlasciwej
miejscowo
Komendy Dzielnicowej Milicji Obywatelskiej, ze za dwa tygodnie
wyjezdzamy z
czerwonego raju, aby juz nigdy do niego nie wrocic?
Czy o nielegalna IMIGRACJE, czyli przebywanie Polaka dlugo albo stale w
krajach Zachodu bez wizy zezwalajacej na taki pobyt, oraz utrzymywanie
sie
tam z wlasnej pracy bez zezwolenia miejscowych wladz na wykonywanie
takowej?
Tak pytam, bo warto wiedziec, z kim sie ma do czynienia.
Obawiam sie powaznie, ze nie ze swojej winy, ale po prostu z powodu
mlodego
wieku, pieprzy ci sie emigracja z imigracja oraz legalnosc z
nielegalnoscia.
Jak ktos mieszka w Polsce, to niestety w ogole slabo rozumie
pojecie "imigracja", poniewaz imigracja cudzoziemcow do Polski jest
znikoma,
z tych samych powodow, dla ktorych znikoma jest imigracja Szwajcarow do
Ugandy.
Polska postkomunistyczna broni sie przed imigracja ze swiata
zewnetrznego
rekami i nogami, poniewaz jej spoleczenstwo, urzednicy i politycy
tradycyjnie
smiertelnie nienawidza 'obcego', kazdego obcego. Znajdz sobie
doniesienia
prasowe o incydentach z podpalaniem domow naiwnych Holendrow w Polsce
przy
calkowitej bezczynnosci polskiej policji. Ci Holendrzy to imigranci z
Holandii do Polski, calkowicie legalni, ktorzy naiwnie uwierzyli w swoje
prawa obywateli Unii Europejskiej i chcieli uprawiac ziemie w Polsce.
Twoje pokolenie, przywyczajone do wolnej prasy i 10-letniego paszportu w
szufladzie, ani nie wie, ani sie nie domysla, ze dobrze ponad 90%
wszystkich
wyjazdow na stale z Polski przed 1989 rokiem to byla, z punktu widzenia
czerwonego, ucieczka i nielegalna emigracja. Badz mila dla mamusi i
tatusia -
popros, to ci opowiedza o tamtych czasach, kiedy pojecie legalnosci i
nielegalnosci bylo jeszcze bardziej elastyczne niz dzisiaj.
Przeczytaj i przemysl sobie artykul pana profesora Dariusza Stoli
"Milion
straconych Polakow" opublikowany w Biuletynie Instytutu Pamięci
Narodowej nr
3 (marzec 2002):
www.ipn.gov.pl/biuletyn/14/biuletyn03_11.html
Moze wtedy ci zaswita, ze temat, dlaczego milion mlodych Polakow
"glosowalo
nogami", o ktorym pisze prof. Stola, jest duzo ciekawszy niz zadane ci
przez
promotora wypracowanie o pomiataniu dobrymi Polakami na obczyznie przez
zlych
obcych (nota bene: oczywiscie, jak dobrzy Polacy u siebie pomiataja
zlymi
obcymi, to jest OK i sluszne).
Zasadnicza bieda z osobami urodzonymi w Polsce po circa 1973-74 roku
jest
taka, ze kto nie doswiadczyl PRL-u jako dorosly, ten napotyka na bardzo
powazne trudnosci w zrozumieniu na czym wlasciwie bezdenne
k.u.r.e.w.s.t.w.o
PRL-u polegalo, dlaczego od niektórych praktyk czerwonego w tamtych
czasach
wiało grozą, oraz co to jest wioska potiomkinowska w skali calego
panstwa.
Wszyscy natomiast znaja popularną legende o tym, jak to w PRL dzieci
jezdzily
za darmo na kolonie, a bezrobocia nie bylo. To technicznie prawda, ale
to
znikomy ulamek prawdy o PRL.
Do napisania porzadnej pracy magisterskiej bedzie ci potrzebna znacznie
gruntowniejsza wiedza historyczna niz ta,
ktora masz teraz.
via Nielegalna
EMIGRACJA czy IMIGRACJA? - Paszportowy szantaz - Forum dyskusyjne |
Gazeta.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować mogą jedynie użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
<a href="tu wstawiamy hiperłącze w postaci http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub frazę</a> → tutaj więcej szczegółów