Strony

piątek, 14 grudnia 2007

Po 10 dniach na Białorusi, Szwajcar zrezygnował z azylu

"
2007-12-14 11:16

Pewien młody Szwajcar, który przyjechał na Białoruś, by prosić o azyl polityczny w państwie, które uważał za jedno z najlepszych na świecie, po 10 dniach zapragnął powrócić do Szwajcarii - pisze rosyjski dziennik 'Nowyje Izwiestija'.



Dziennik pisze, że jakiś czas temu na Białoruś z Polski wjechał ładą Szwajcar. Jego nazwiska nie podano. Pogranicznikom, jak pisze gazeta, dosłownie mowę odjęło, gdy gość z Zachodu poprosił o azyl polityczny. Żeby uzasadnić swą prośbę, oświadczył strażnikom na granicy, że uważa ich kraj - na równi z Wenezuelą i Kubą - za najlepszy na świecie.



Na potwierdzenie swych przekonań zaprezentował pełne wydanie dzieł Lenina, które miał w bagażniku.



Nie wiedząc, co począć z fanatykiem komunizmu, białoruskie służby wysłały Szwajcara do ośrodka imigrantów w Brześciu. Dopiero po kilku dniach rozmyślań służby imigracyjne rozpoczęły przygotowywać stosowne dokumenty dla przyszłego azylanta. Do tego jednak czasu młody miłośnik Lenina"



Wprost 24 - Po 10 dniach na Białorusi, Szwajcar zrezygnował z azylu




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentować mogą jedynie użytkownicy z podwyższonym stopniem anonimowości. Anonimy niskiego stopnia nadal odbieram na priva, ale ich nie publikuję ze względu na hasbarę schetyniątek.
Można tu użyć niektórych znaczników HTML, takich jak <b>, <i>
"Przepis" na aktywny link w komentarzu (dla niezorientowanych):
<a href="tu wstawiamy hiperłącze w postaci http://poprawczak.blogspot.com/2013/04/anonimowe-komentowanie.html">tu wstawiamy tytuł linkowanego utworu lub frazę</a> → tutaj więcej szczegółów