POLAND-L Archives -- August 1995, week 4 (#54):
"Date: Tue, 22 Aug 1995 12:00:17 -0400
Na kanwie hockow-klockow polsko-niemieckich obywatelstw poruszona zostala
sprawa wielokrotnego obywatelstwa w Stanach Zjednoczonych.
Otoz jest legalnym dla obywatela amerykanskiego posiadanie obywatelstwa innego kraju. To znaczy: obywatel amerykanski ma prawo przyjac obywatelstwo innego kraju i zachowac obywatelstwo Stanow Zjednoczonych tak dlugo, jak nie zaprzeczy (w zadnej formie) faktowi, ze jest obywatelem Stanow Zjednoczonych. (Przykladow jest mnostwo: Stany Zjednoczone - Izrael, S.Z.- Wielka Brytania, itd).
I teraz cala sprawa rozbija sie o to zaprzeczenie. Rozwazmy nastepujaca sytuacje: formula przyjecia obcego obywatelstwa zawiera wyrzeczenie sie wszystkich innych obywatelstw. Amerykanin taka formulke (przysiege)
przyjmuje stad dobrowolnie wyrzeka sie obywatelstwa Stanow Zjednoczonych (mimo, ze nie przed urzednikami amerykanskimi). W tym przypadku Departament Stanu moze (i wielu wypadkach tak robi) podjac prawne kroki w celu pozbawienia takiej osoby obywatelstwa amerykanskiego.
Innym przykladem zaprzeczenia bycia obywatelem amerykanskim jest uzycie obcego paszportu przy wjezdzie do Stanow Zjednoczonych.
Powyzsze odnosi sie do obywateli amerykanskich w Stanach Zjednoczonych.
Nie odnosi sie to do obcokrajowcow przyjmujacych obywatelstwo amerykanskie.
Obcokrajowcy nie maja prawa zachowac obcego obywatelstwa gdyz przyjmujac obywatelstwo Stanow Zjednoczonych wyrzekaja sie podleglosci "obcej sile lub wladcy" ("foreign power or prince"). Stad Stany Zjednoczone zakladaja, ze osoba przyjmujaca obywatelstwo amerykanskie zrzekla sie poprzedniego.
W praktyce wyglada to inaczej: urzednicy Stanow Zjednoczonych nie maja prawa sprawdzic czy ktos oddal, na przyklad, Szwedzki paszport. Malo tego:
sa takie wyjatki jak brytyjskie, czy rosyjskie - w ktorych obywatel nie moze sie sam nigdy pozbawic tych obywatelstw (moze jest to blogoslawienstwo w przypadku brytyjskim, moze przeklenstwo w przypadku rosyjskim). Czyliistnieja "szare polacie".
Dla Polakow, ktorzy przyjeli obywatelstwo amerykanskie i zachowali obywatelstwo polskie (to znaczy: nie wyrzekli sie go) dylematy przynaleznosci maja i praktyczny wykladnik: wybory i glosowanie. Niby wolno (z polskiego punktu widzenia) a niby nie (jedynym reprezentantem Amerykanow poza granicami Stanow Zjednoczonych jest Prezydent Stanow Zjednoczonych). W kazdym razie gdy ktos nie "oddal" polskiego paszportu, prawdopodobnie obywatelstwa amerykanskiego nie utraci. Jednak przedluzenie takiego paszportu
bedzie dowodem, ze sie sklamalo przyjmujac obywatelstwo amerykanskie, co moze miec niewygodne konsekwencje.
Gdzie i jakie dokumenty reguluja sprawy obywatelstwa - tego nie wiem.
Serdecznie pozdrawiam,
Marek Minta"
najglupszy artykul jaki kiedykolwiek przeczytalem.Trzeba byc debilem ,zeby takie glupoty wypisywac.Otoz USA toleruja fakt podwojnego obywatelstwa i uzywajac dwoch paszportow (poprzedniego i obywatelstwa USA) nie tracisz obywatelstwa USA.Trzeba wejsc na strone ministerstwa spraw zagranicznych USA i przeczytac sobie stan prawny na dzien dzisiejszy o podwojnym obywatelstwie.Autor tego artykulu wypisuje glupoty
OdpowiedzUsuńCzy ma Pan link do ministerstwa spraw zagranicznych USA?
OdpowiedzUsuńCzy USA ma jakieś "ministerstwo spraw zagranicznych"?
Pozdrawiam wylewnie